Warto mieć swoje pasje

Co możemy zyskać rozwijając swoje pasje? Każdemu od razu przyjdzie na myśl odpowiedź, że pasja jest wartością samą w sobie.

Łatwo tu o górnolotne słowa: „pasja to sens życia…”, „bez pasji trudno zapełnić wielką egzystencjalną pustkę…”, „pasje pozwalają wyrażać siebie…” Okazuje się jednak, że poświęcanie się własnym zainteresowaniom może mieć także wymierne korzyści.

We wrześniu próbowała do tego przekonać pani pedagog Małgorzata Narożna-Szmania, namawiając młodzież wszystkich klas do wzięcia udziału w konkursie stypendialnym Pasjopolis.  Była to zachęta do podzielenia się  zainteresowaniami, sukcesami i pasjami. Troje naszych uczniów stanęło do konkursu, a Krystian Piechocki z klasy 2e  wygrał comiesięczne stypendium. W jaki sposób przekonywał o wyjątkowości swoich zainteresowań?

„Jestem osobą pełną energii i zapału do pracy nie tylko w szkole, ale też poza nią" – twierdzi Krystian. –„W każdej wolnej chwili poświęcam się mojej już ponad 10-letniej pasji. Jestem dumny z siebie, że nie marnuję czasu na  siedzenie przed telewizorem, tylko rozwijam moją wiedzę i umiejętności na płaszczyźnie manualnej i intelektualnej.

Interesuję się modelarstwem kolejowym. Mogę pochwalić się sporą, jak na mój wiek, kolekcją lokomotyw, wagonów towarowych, osobowych, budynków i in. elementów. Są to modele w skali 1:87, czyli baaaardzo małe rzeczy :)

Moim celem jest jak najlepsze odwzorowanie detali.  To bardzo żmudna praca, stworzenie np. ogrodu z kwiatami może zająć kilka miesięcy.

Moja pasja związana jest również z elektrotechniką. Nie są to tylko statyczne modele, ale w pełni funkcjonujące układy scalone, procesory, kondensatory i rezystory, dające imponujące efekty. Programowanie dekoderów w lokomotywach pochłania zdecydowanie więcej czasu niż lutowanie jakichkolwiek innych układów.

Spełniam się również w roli modelarza tworzącego profesjonalne makiety.

Moim największym osiągnięciem jest współtworzenie wraz z dwójką znajomych największej makiety stacjonarnej w Polce. Znajduje się ona w Borówcu koło Poznania. Niemal każdy weekend spędzam z przyjemnością oddając się pasji u boku osób, które dały mi wskazówki jakże cenne na początku drogi w modelarstwie kolejowym. Są moimi autorytetami w tej dziedzinie.

Z moją pasją związane są też wyjazdy na Międzynarodowe Targi w Lipsku czy - po sąsiedzku - w Poznaniu. Wraz ze znajomymi ruszamy w trasę z naszą wspólną makietą modułową, aby zachęcić i umilić czas odwiedzającym targi modelarstwa. Związane jest to z dużymi przygotowaniami już pół roku przed imprezami. Na tegorocznych Targach HOBBY w Poznaniu trzeci rok z rzędu otrzymałem nagrodę za przygotowanie ciekawej ekspozycji.”

Krystianowi gratulujemy nie tylko sukcesu w konkursie stypendialnym, ale przede wszystkim wspaniałego sposobu na spędzanie wolnego czasu i determinacji w doskonaleniu swoich umiejętności.

Czekamy też na opowieści o Waszych niezwykłych pasjach wysyłane na adres: pryzmat12lo@gmail.com

Fotografie zostały udostępnione przez Krystiana Piechockiego.

Logo programu stypendialnego Pasjopolis zaczerpnięte ze strony: http://fundacjaplaton.org/pasjopolis.php